To miejsce jest niepowtarzalne, urokliwe i nad wyraz piękne. Straganiki, architektura, galerie, artyści uliczni, wszystko mnie zachwyciło. Gdybym jeszcze kiedyś jechała do Bułgarii, to zawsze w pobliże Nesebyru. Tam po prostu trzeba być!!!

Na pewno nie będziecie mieli tam spokoju, szczególnie w wakacje ;))

Ładnie położone miasto. Piękna, zabytkowa starówka, czyste plaże. Cechą charakterystyczną miasta są domy, których pierwsza kondygnajcja jest z kamienia, druga- z drewna. Spokojne nadmorskie miasto, choć wieczorem jest gdzie pójść: dużo różnych knajp i restauracji z dobrym, bułgarskim jedzeniem. W miejscowości wiele ładnych, nowoczesnych hoteli. Z Nesebaru jest dobre (i tanie!) połączenie do innych miejscowości jak np. Rawdy, Pomorie oraz Burgas. Polecam wybrać sie do Galerii Sztuki na Starówce

Mała miejscowość znajdująca się w Bośni i Hercegowinie, ceny niższe niż w Chorwacji. Fajne miejsce aby zatrzymać się przejazdem i pojechać dalej.. Plaża całkiem przyjemna. Polecam osobom chcącym odpocząć od tłumów

Byłem tam ze znajomymi i trochę za spokojnie jak dla nas

Bardzo dobra baza wypadowa na Bośnie oraz południowa Chorwację (Duborvnik, Wyspa Korcula). Bezproblemowy przejazd na dowód bez obowiązku okazywania paszportu. Przystępne ceny.

Plaże wąskie i betonowe. Mocno zatłoczone głównie przy większych hotelach.

Zdecydowanie polecam rodzinom z dziećmi. Nieduża spokojna miejscowość z dobrymi plażami. Nie ma problemu z paszportami, można podrożować na dowód. W miarę tanio

Słabo rozwinięte miasteczko. Tłoczno na plażach

Nieduża miejscowość położona tak na prawdę na terenie BiH. Bardzo ładne widoki. Miejscowość jest dosyć spokojna i raczej polecałabym wczasy starszym osobom chcącym wypocząć lub młodym, ale podróżującym w większym własnym gronie znajomych. Ogromnym plusem są zdecydowanie niższe ceny w porównaniu do cen jakie są na terenie Chorwacji. Polecam zdecydowanie pokosztowanie miejscowych potraw.

Neum to jedyne miasto w Bośni i Hercegowinie które ma dostęp do Morza Adriatyckiego. Mimo, że miasto to nie należy do Chorwacji to posiada równie chorwacki klimat. Neum to tętniąca życiem, choć niewielka miejscowość "przycupnięta" na stromym zboczu. W Neum wszędzie jest tu blisko. Na zakupy, do restauracji, do kawiarni, na plażę. Jest to bardzo dobra baza wypadowa, żeby zwiedzić półwysep Pelješac, wyspę Korčulę oraz Dubrovnika,

Jest to nieduże i głośne miasteczko, więc nie polecam jak ktoś chce odpocząć w ciszy i spokoju.

Naum lezy bardzo blisko granicy z Bosnia a wlasciwie moze to juz jest Bosnia, w zatoce. Na poczatku mielismy obawy żeby tam jechac ale zupełnie niepotrzebnie. Miejscowosc jest mała ale zapewnia atrakcje. Ceny sa moze troche niższe niz w Chorwacji. Z Neum jest blisko do Dubrvovnika, Makarskiej czy Medjugorie, Mostaru. Zwiedzilismy spora cześc półwyspu Peljesac. Nasz apartament lezal blisko plazy i centrum wiec jednoczesnie moglismy i wypoczywac i bylo blisko do glownych atrakcji.

Plaze są wąskie i w niektorych miejscach tloczne

Neum tak na prawde nalezy do Bośni ale klimat ma chorwacki. Miasteczko nie charakteryzuje sie niczym specjalnym ale jest idealne na spokojne wakacje z dala od zgiełku dużego miasta. Dla nas mieszkanów Warszawy było miłym oderwaniem się od codzienności. Miasteczko leży w delcie rzeki a jednoczesnie na przeicwko półwyspu Peljesac. najwieksza zaleta sa tutejsze plaze zwirkowo-piaszczyste,czesciowo trawiaste. W porownaniu z Chorwacja ceny sa sporo niższe (ok. 20%). Bylismy w pobliskim Mostarze, Medjugorie i Dubrovniku

Brak dostępu do pełnego morza

Lezy przy zatoce i na obszarze wyżynno górzystym dzieki czemu mozna podziwiac ładny zróżnicowwany krajobraz. Bylismy tam jus dwukrotnie i za kazdym razem wakacje sie udały. Zwiedzilismy praktycznie cała Riwiere Makarską wiec w tym roku wybralismy sie do Mostaru i Medjugorie oraz do DUbrovnika. Neum jest znakomitym miejscem na odpoczynek i relaks z dala od zgiełku miasta.

wąskie plaże i przewaznie kamieniste chociaz mozna znalezc kawałki ze żwirkiem

Cicha i spokojne miasteczko oddalone ok. 20km od kultowego Zadaru. Nin to stare miasteczko co dla mnie miało swój klimat. Bardzo ładne ładne plaże i piękne widoki. Brak chordy turystów, idealne miejsce do odpoczynku. No i fajne miejsce wypadowe do Zadaru czy chociażby na super imprezowa wyspę Pag..

Nie polecam miejsca imprezowiczom

Bardzo kameralne miasteczko. Byliśmy niedaleko w Ośrodku Zaton. Bardzo ładne ciekawe stare miasteczko jest gdzie pochodzić popatrzeć na piękne widoki. Nie za wielu turystów, więcej ludzi woli Zadar niż malutkie miejsca. Polecam chcącym spędzić spokojnnie wyjazd .

Miła i spokojna miejscowość, zdecydowanie dla osób preferujących ciszę i spokój. Nin znany jest z wielu zabytków, które koniecznie trzeba je zobaczyć. Jest najmniejsza katedra na świecie - kościół św. Krzyża, Pmnik księcia Branimira, bramę miasta –Donja vrata z kamiennym mostem. Dla miłośników przyrody polecam Park Przyrody. Są tu liczne knajpki i restauracje gdzie można spróbować tutejszych przysmaków.

Idealne miejsce dla ludzi ceniących sobie ciszę i spokój. Niewielkie, urocze miasteczko, pozbawione tłumu turystów. Doskonałe miejsce na spacery i przejażdżki rowerowe.

Fajna miejscowość, mimo tego że niewielka to sporo rozrywki. Szerokie plaze.

Nie polecam rodzinom z dziećmi

Piękne malownicze miasteczko nas zauroczyło. Bujna rośliność wokół średniowiecznej twierdzy sprawia iż jest to bajeczny klimat. Bardzo klimatyczna staróweczka otoczona murami, bardzo fajne waskie uliczki z restauracyjkami i kawiarniami gdzie można miło spędzić czas. Plaża ładna skalisto-żwirkowa natomiast dużo możliwości spędzenia czasu aktywnie czyli sporty wodne, miligolf, tenis, koszykówka wypozyczalnie skuterów, winsurfingu motorówek i innych. Kapiele sloneczne oraz morskie bardzo polecamy morze cudne.

Idealne miejsce na wypoczynek w ciszy i spokoju. Miasto jest idealne na wczasy dla poszukujących wytchnienia i oderwania od codziennego zgiełku dużego miasta. Plaża jest czysta i zadbana, z tego co mi wiadome, również są plaże dla nudystów. W miasteczku jest bardzo dobrze rozwinięta baza noclegowa. Również dla amatorów sportów wodnych znajduje się wiele atrakcji.

Njivice to bardzo dobry punkt wypadowy na całą wyspę Krk. Miasteczko w sumie nic takiego - typowo sezonowe (czyli dzieje się tylko w wakacje). Ale są tu fajne trasy spacerowe i rowerowe wokół całej zatoki i wzdłuż wybrzeża, zaczynające sie własnie w Njivicach.

W tym roku wybór padł na Chorwację bo nie chcieliśmy nigdzie lecieć, a tu bez problemów można w miarę szybko dojechać. Chcieliśmy też wyspę i znowu o Krk zadecydował łatwy dojazd. Sama miejscowość powiedziałbym, ze odpowiednia na spokojny wypoczynek,ale zaznaczam, że piszę to z perspektywy pobytu pod koniec września.

W Novalji byliśmy dużą, zorganizowaną grupą :) jest to super miejsce dla młodych ludzi, ktorzy chcą spędzić aktywnie czas. Zaskoczyły nas piękne plaże, i wyjatkowa plaża Zrce, gdzie bawiliśmy się jak jeszcze nigdy... A co poza tym, jakieś parę kilometrów od miasta znajduje się fajna baza nurkowa, a w samej Novalji podziemny akwedukt

Novalja to niewielka miejscowość położona na wyspie Pag, na która prowadzi bezpłatny most od strony Zadaru (zjazd z autostrady w Posedarje). Sama miejscowość, typowo turystyczna, słynie w całej Europie z plaży Zrce nazywanej chorwacką Ibizą. W mieście plaże żwirowe, codziennie sprzątane, woda krystalicznie czysta. W centrum znajdują się bary, restauracje, dyskoteki, sklepy (Konzum itd.). Miasto najbardziej zaludnione jest wieczorami, jest wtedy gwarno i tłumnie. Polecam Novalje wszystkim lubiącym rozrywkę i aktywnym!

Morze krystalicznie czyste, pogoda gwarantowana (ani grama deszczu) przedstawiciele biura rozwiązywali wszystkie problemy na bieżąco. Blisko do kilku pięknych plaż (Zrce), marketów, barów i restauracji.

Świetna miejscowość, mała ale za to dużo się dzieje. Jest gdzie zjeść i się napić, potańczyć i pośpiewać hehe. Plaże naprawdę fajne w tym oczywiście niepowtarzalna Zrce. Ogólnie najlepszy wyjazd z firmy na jakim byłem i ubolewam że wg polityki firmy nigdy nie jeździmy dwa razy w to samo miejsce, eehhh ale powspominać miło.

no niestety nie mieliśmy all inclusive więc trochę kasy się wydało ;)

Fajna, urokliwa miejscowość w północnej części wyspy Pag. Łatwy dojazd promem z miejscowości Prizna (płynie ok.15 min) średnio co godzinę. Wówczas wjeżdża się na wyspę prawie bezpośrednio do Novalji. Są liczne plaże żwirowo -kamieniste, z łagodnym zejściem do morza, zarówno od strony zatoki jak i otwartego morza. W centrum miejscowości jest fajna promenada, która rozciąga się wzdłuż portu. Są liczne sklepiki, restauracje, knajpki, tawerny, pizzernie. Sezon trwa mniej więcej do połowy września. Bardzo fajne miejsce na urlop wakacyjny.

Każde zjechanie na ląd, żeby np. coś pozwiedzać generuje dodatkowe koszty za prom. Ewentualnie można zjechać na południe wyspy, gdzie jest bezpłatny most z Zadaru na wyspę.

Novalja to zdecydowanie najlepsze miasteczko na Pagu. Jak ktoś chce od wakacji nie tylko leżenia na plaży czy przy basenie to na tej miejscowości się nie zawiedzie. Jest tu sporo możliwości rozrywki. Zdecydowanie najbardziej imprezowe miejsce na wyspie, wliczam w to oczywiście również niepowtarzalną plażę Zrce. Tam po prostu trzeba zajrzeć!! Mnóstwo młodych ludzi i impreza do białego rana. Codziennie coś się dzieje. Oczywiście spokojniejszych plaż wokół też jest mnóstwo.

sama miejscowość jak dla mnie nie ma wad, szkoda tylko ze prom na wyspę jest płatny

Bardzo fajna, rozrywkowa miejscowość. Wiele jest tutaj restauracji, klubów i dyskotek. My byliśmy w sierpniu i na prawdę mieliśmy co robić. W ciągu dnia wylegiwaliśmy się na plaży, a wieczorami bawiliśmy się przy dźwiękach dobrej muzyki, która puszczali znani DJ ze świata. Plaża z łagodnym zejściem do morza doskonała dla początkujących pływaków. Na pewno będziemy chcieli wrócić tam w przyszłym roku.

bardzo czysty, nowy obiekt, przestronny, z dużym tarasem, bardzo kulturalni i cisi sąsiedzi /w tym 3 rodziny z Polski/ woda cudna i ciepła, 5 minut do najbliższej plaży pobity chyba rekord świata w ilości zjedzonych fig-wprost z drzewa gospodarzy

niesamowite korki w soboty- dzień zmiany turnusów od Budapesztu, przez całe Wegry i w Chorwacji na głównej autostradzie w okolicach bramek, w obiekcie brakowało naczyń i mimo interwencji w biurze nie dostaliśmy ich, trzeba zabezpieczyć się w maty na plażę i buty, bo na samych ręcznikach i na bosaka bardzo niewygodnie,

Novalja to miejscowość która mi się chyba nigdy nie znudzi. Lubie poimprezować bo wakacje to czas na to żeby zapomnieć o codzienności i wyszaleć się na maksa i to miasteczko daje mnóstwo takich możliwości. Młodych ludzi jest tu pełno, podejrzewam że można by tu przyjechać samemu i tez nie było by mowy o nudzie!

Lubimy przyjeżdżać do Novalji. Nie jest to jakaś zapuszczona mieścina na krańcu świata gdzie czas stoi w miejscu. Jest tu co robić zarówno za dnia jak i w nocy. Fajne plaże, oczywiście na czele ze sławną Zrce. Ludzie niesamowicie gościnni a sam dojazd jest naprawdę bardzo łatwy, jak najbardziej polecam!

Do Novalji przyjechaliśmy z dziećmi co nie tyle, że było błędem co doszliśmy do wniosku, że w takie miejsce lepiej przyjechać samemu a z dziećmi wybrać się do spokojniejszej okolicy. To jest miasteczko tętniące życiem. Jest gdzie wyjść, jest gdzie się pobawić i czuje się ogólnie imprezowy i pozytywny klimat. Plaża Zrce i jej główne kluby to zupełnie osobna bajka, na pewno już na wczasy bez dzieci.

Świetna miejscowość, naprawdę warto tu przyjechać. Nasz apartament był na niezłym poziomie, położony na skraju miasteczka, bardzo blisko mieliśmy do plaży, ale szczerze mówiąc to mało z niej korzystaliśmy bo codziennie jeździliśmy na Zrce. Tam impreza jest już na maksa. Full ludzi i świetny klimat. Polecam każdemu.

Szczerze mówiąc to przed przyjazdem nie wiedzieliśmy za dużo na temat tego miasteczka. Na szczęście trafiliśmy naprawdę mile apartamenty blisko centrum i szybko się przekonaliśmy że to miejsce jest bardzo atrakcyjne. Bardzo dużo tu pubów, restauracji i lokali gdzie przyjemnie można spędzić czas. Do tego oczywiście ta super plaża z klubami i muzyka do rana. Było rewelacyjnie!

Bardzo fajna miejscowośc na wyspie. Miasteczko bardzo sympatyczne. Masa restauracji, kawiarni sklepów z pamiątkami. Plaże bardzo fajne, sporo imprez na plazy, bary oraz kluby przy plazy bardzo fajne imprezy organizowały, sporo ludzi z całego świata. Życie tętniło 24 godziny na dobe. Miało się wrażenie że nikt tam nie chodził spać bo tak było fajnie.

W Novalji byliśmy w czerwcu i we wrześniu, nie zastaliśmy tu nudy :-) Pogoda gwarantowana, . Super klimat, jest gdzie odpocząć i gdzie naładować akumulatory na cały przyszły rok. Szczerze polecam to miejsce, każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Super miejsce z cudownym klimatem:) Bardzo imprezowe miasteczko Plaża Zrce to istne szaleństwo:) Apartament super, widoki super, pogoda rewelacja Cóż można chcieć więcej:) Polecam i na pewno się tam jeszcze wybiorę :)

Ładna miejscowość. Dla młodzieży dużo dyskotek i impres

Nie polecam osoba ceniącym spokój GŁOŚNO.pijana młodzież , w sezonie bródno

Miasto z piękną starówką w zakolu rzeki Krka. Warto zobaczyć klasztor Franciszkanów, kościół kolegiacki i zabytkowe kamienice przy rynku.Nie brakuje ciekawych wydarzen kulturalnych jak np. Noc na Krce, festiwal jazzowy. Ok 7 km od Novego Mesta znajduje sie zamek Otocec z ładną okolicą ponieważ leży na wyspie na rzecze Krka. Mając samochód mozna wybrac sie do oddalonej o ok. 70 km Lublany chociaz mozna tam dojechac tez pociągiem i autobusem.

atrakcje w miescie moglyby byc bardzie urozmaicone

Miasteczko posiada przepiekną staróweczkę gdzie są urzekającebogate kamienice oraz charakterystyczny ratusz. Wiele kosciolów Rozdział Kościoła, Kościół Franciszkanów, Dolenjska Muzeum Regionalne, a Jakčev dom Galeria jest również warto odwiedzić. Na starówce wielu artystów w tym malarzy ze swoimi dziełami do sprzedaży. Miłe restauracyjki i kawiarnie zapraszające do środka swoim wystrojem oraz zapachami. Polecam urocza miejscowość.

Jest to większe miasto, prze które przepływa rzeka Krk. W Nove Mesto znajduje się dużo zabytków, ale przede wszystkim sakralnych. Jak większość miast z wiekową historią tak i te posiada starówkę, z daleka przypominającą krakowskie Sukiennice. A tam oczywiście restauracje, sklepiki, puby itp. Dla osób lubiących aktywniej spędzać czas Nove Mesto oferuje wiele tras turystycznych pieszych i rowerowych.

Nieduze miasteczko polozone na południu Słowenii, w zakolu rzeki Krk wiec na krajobrazy nie mozna narzekać. Blisko jest stad do granicy z Chorwacją. Jest starówka, malownicza rzeka w ktorej mozna np. poplywac kajakiem. Klasztor Franciszkanów, kamienice. W ciagu roku odbywa sie sporo wydarzen kulturalnych m.in. festiwal jazzowy. Ok 7 km od Novego Mesta znajduje sie zamek w Otocec

Jak dla mnie nie ma praktycznie wadmoze restauracji i innych lokali gastronomicznych mogloby byc wiecej

typowa kameralna miejscowość, ja własnie czegoś takiego szukałam ale nie polecam osobom nastawionym na życie nocne. W ciągu dnia uliczki starówki tetnią życiem, warto wybrać się na spacerek promenadą i poczuć klimat Chorwacji...

zaletąjest plaża(piasek w wodzie a na plaży kamienie) bezpieczna dla dzieci,plac zabaw,basen.urocze miasteczko,piękne widoki i wszędzie blisko dużo sklepów.restauracji.POLECAM.właściciele apartamentu bardzo sympatyczni:)apartament bardzo dużu z widokiem na morze,dobrze wyposażony:)

B R A K

Sympatyczne mistaeczko, mini staróweczka z restauracyjkami, knajpkami, or pełno sklepów z pamiątkami na każdym rogu. Plaże kamienisto żwirkowe, natomiast czysciusieńka woda aż chciało się być wtej wodzie non stop. W knajpach ceny podobne jak u nas w nadmorskich kurortach więc nie trzeba się stresować iż drogo bo tyle samo kasy by się wydało w Polsce.

Wady całe miasteczko położone na wgórzu, co powodowalo iż miało się wraźenie iż wszędzie było pod górę, do kwatery mieliśmy mega stromą ulicę że nawet auto na najwyższych obrotach ledwo dawało rade.

Bardzo fajna miejscowość , bardzo sporo gospodarzy ma swoje winorośla które rosną przy budynkach lub ich okolicy, winogrona wyśmienite widać iż smak wydobyty przez słońce bardzo różni się od naszych polskich były bardziej słodsze, sporo sklepików, restauracji, centrum miasta wysyp sklepów z pamiątkami. Plaża żwirkowo-kamienista z przewagą kamieni. Pogoda super.

Wysokości do pokania były czasami przerażające gdyż sporo ulic pod stromym kontem więc jak ktoś nie ma kondycji może złapać nie jedną zadyszkę. na niektórych ulicach brakowalo sklepiku i czasami było trzeba sporo podejść aby dotrzeć do sklepu po podstawowe artykuły jak ktoś miał daleko apartament a my tak trafiliśmy.